Polski Klub Biznesu

W maju, czerwcu i lipcu 2006 przeprowadziliśmy sondę – 20 pytań „pomóż nam, abyśmy mogli pomóc tobie”. Chcieliśmy dowiedzieć się więcej o polskich imigrantach szukających pracy i planujących osiedlenie się w Southampton po wejściu Polski do Unii Europejskiej. S.O.S. Polonia jest organizacją, która powstała i funkcjonuje w odpowiedzi na potrzeby Polaków na emigracji. Żeby szybko, właściwie i z zaangażowaniem odpowiedzieć na alarmujące sygnały S.O.S! wysyłane nam przez licznych rodaków, którzy mieli problemy z utrzymaniem się na powierzchni w rwącej wodzie emigracji, trzeba było te sygnały usłyszeć i dowiedzieć się o co chodzi.

Wyniki naszej sondy zdumiały nas: spośród 2500 respondentów tylko 16 osób zdołało znaleźć pracę w Wielkiej Brytanii, w swoich zawodach (4 kierowców, 3 nauczycieli, 3 budowniczych, 2 malarzy pokojowych, jeden farmaceuta i jedna pielęgniarka).

Zaczęliśmy się zastanawiać, gdzie się podziewa pozostałych 2484 osób?! Te polskie orły, które wylądowały pełne I gotowości do pracy, ale bez dostatecznej wiary w siebie, by szukać pracy innej niż „cokolwiek”, pocieszając się przy tym, że żadna praca nie hańbi. Oczywiście, nie hańbi, ale jednak szkoda, że nie cieszy, nie daje satysfakcji z pełnego wykorzystania swojej wiedzy i umiejętności. Gdzie są ci wszyscy rodacy, którzy jeszcze nie zdobyli się na odwagę, żeby pokazać pracodawcom swoje dyplomy wciąż jeszcze nie wypakowane z plecaków? Oczywiście, rozumie się, że wielu emigrantów zajmuje stanowiska dalekie od posiadanych kwalifikacji zdobytych w kraju pochodzenia. Rozumiemy, że wspinając się po drabinie kariery zawodowej w nowym kraju trzeba często zacząć od najniższego szczebla. Przyznajemy, że istnieją oczywiste opóźnienia na drodze do sukcesu z przyczyn takich jak bariera językowa, różnice kulturowe, trudności w adaptacji do nowego systemu, nostryfikacja naszych dyplomów itd.

Jest wśród nas wiele nieodkrytych jeszcze skarbów. Prawdziwa kopalnia talentów, umiejętności i niewykorzystanych możliwości (nie należy tego mylić z wykorzystywaniem wielu naszych rodaków).

Może to ty nie wykorzystujesz w pełni swoich talentów, wykształcenia, pasji, wiedzy? Jeśli tak, to przyjdź i opowiedz nam o tym! Co dwie głowy to nie jedna. Może wspólnie postaramy się „odkopać” drzemiące w tobie możliwości i zrealizować marzenia?

Barbara Storey